Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Grzesiek2296 z miasteczka Lębork. Mam przejechane 38040.10 kilometrów w tym 5858.99 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.89 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Grzesiek2296.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2012

Dystans całkowity:77.34 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:00:50
Średnia prędkość:26.12 km/h
Maksymalna prędkość:43.90 km/h
Liczba aktywności:9
Średnio na aktywność:8.59 km i 0h 12m
Więcej statystyk

Niedziela

Niedziela, 18 listopada 2012 · dodano: 18.11.2012 | Komentarze 1

Chrobry i miasto z Marcinem, Kubą i Hubertem. W Chrobrym złapałem kapcia, więc postanowiłem wypróbować pionierski sposób napchania liści i trawy do opony. Wyszło dość dobrze. 3 km tak przejechałem :p Tylko, że po jakimś czasie trawa zaczyna się ubijać, a i z wyglądem nie jest do końca tak jak być powinno co potwierdzą poniższe zdjęcia. :)

Odrobina pionierstwa :D © Grzesiek2296


I drobne zbliżenie :) © Grzesiek2296


Kategoria <50km


Sobota

Sobota, 17 listopada 2012 · dodano: 17.11.2012 | Komentarze 0

Co tu pisać? :p Zwyczajne kilka dojazdowych km w mieście.


Kategoria <50km


  • DST 4.68km
  • Czas 00:12
  • VAVG 23.40km/h
  • VMAX 38.20km/h
  • Sprzęt Kross Level A3 [*]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Czwartek

Czwartek, 15 listopada 2012 · dodano: 15.11.2012 | Komentarze 0

Jak zwykle w ostatnim czasie po prostu pokręciłem troszku po mieście, żeby dojechać tu i tam. :)


Kategoria <50km


Niedziela

Niedziela, 11 listopada 2012 · dodano: 11.11.2012 | Komentarze 0

Chrobry, miasto, skakanie ze schodów na odległość i ogólne świrowanie z Kubą i Hubertem (z początku był też Michał, ale szybko się zwinął). Na koniec spacer w deszczu i powrót z okolic kina do domu. Swoją drogą fajnie się spaceruje w deszczu. :D
Przeżyłem też małe zaskoczenie. Po jeździe w kurtce przeciwdeszczowej i tak zawsze byłem mokry, bo nie odprowadza wilgoci. Dziś zaś jeździłem w stroju, a na nim miałem zwykłą dresową bluzę. Po powrocie koszulka była całkowicie sucha. Mimo jazdy (dość męczącej) i deszczu.


Kategoria <50km


  • DST 2.56km
  • Czas 00:05
  • VAVG 30.72km/h
  • VMAX 38.70km/h
  • Sprzęt Kross Level A3 [*]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lew w kościele po raz drugi :D

Niedziela, 11 listopada 2012 · dodano: 11.11.2012 | Komentarze 1

W niedzielę, jak to w niedzielę, poszedłem na mszę na 7:30. Jakie było moje zdziwienie, gdy ksiądz po mszy poprosił mnie, żebym pod koniec następnej mszy przyszedł do kościoła w stroju kolarskim. Zapytałem dlaczego, a w odpowiedzi usłyszałem, że wśród dzieci, które w październiku były na wszystkich różańcach (ewentualnie 1 raz mogły nie przyjść) będzie wylosowany rower. No to się zgodziłem. Wszedłem pod koniec mszy od strony zakrystii. Wśród ludzi moja obecność wywołała niemałe poruszenie. I w sumie nie ma się co dziwić. Ksiądz zaczął gadać głupoty, że mnie z Tour de France wyhaczyli itp. W losowaniu wzięło udział 6 osób. 3 dziewczynki i 3 chłopców. Wygrała jedna z dziewczynek. Jej radość była ogromna.


A wpisane kilometry? No cóż, do kościoła trzeba było dojechać :)


Kategoria <50km


Sobota

Sobota, 10 listopada 2012 · dodano: 10.11.2012 | Komentarze 0

Wykręcone w mieście z Hubertem i Szwiecem.


Kategoria <50km


Niedziela

Niedziela, 4 listopada 2012 · dodano: 04.11.2012 | Komentarze 0

Krótko i szybko coś załatwić.


Kategoria <50km


  • DST 5.00km
  • Czas 00:11
  • VAVG 27.27km/h
  • Sprzęt Kross Level A3 [*]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sobotni wieczór

Sobota, 3 listopada 2012 · dodano: 03.11.2012 | Komentarze 0

Całkiem spontanicznie musiałem szybko dotrzeć do domu (przebiegłem przez to nieco ponad 1 km), po czym wziąłem rower i szybciutko śmignąłem na Statoila. Pod koniec złapał mnie jeszcze drobny deszczyk.


Kategoria <50km


  • DST 9.53km
  • Czas 00:22
  • VAVG 25.99km/h
  • VMAX 42.60km/h
  • Sprzęt Kross Level A3 [*]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Czwartek

Czwartek, 1 listopada 2012 · dodano: 01.11.2012 | Komentarze 0

Z rana na cmentarz. O dziwo auta korkowały tylko bezpośrednio przy parkingach. W zeszłym roku było ich więcej o tej porze. Powrót przez Sportową.


Kategoria <50km