Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Grzesiek2296 z miasteczka Lębork. Mam przejechane 38040.10 kilometrów w tym 5858.99 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.89 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 185736 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Grzesiek2296.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 10.20km
  • Czas 00:31
  • VAVG 19.74km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

O tym jak Grzesiu prawie dostał wpierdol :D

Środa, 20 marca 2013 · dodano: 20.03.2013 | Komentarze 0

Na dobry początek pojechaliśmy z Kubą do Michała po nowe lampki. Zwykłe silicony, ale przynajmniej dobrze nas będzie widać, bo dają naprawdę mocno. Wziąłem też komplecik dla Marcina i wtedy się zaczęło. Zadzwoniłem zapytać gdzie mieszka. Dał adres i w drogę.

Koło Różanej jechaliśmy elegancko obok siebie i wtedy zostaliśmy dość ostro strąbieni. Nie odwracając się, bez skrępowania wystawiłem fucka i jechałem dalej. Typ wyprzedził nas, zajechał drogę i pokazał, żeby się zatrzymać. No spoko. Dialog: [J]a i [T]yp. Kuba milczał.
-[T]:Chcesz wpierdol czy po policję dzwonić?
-[J]:Ale o co chodzi?
-[T]: Co Ty, taki szeroki jesteś, żeby całą drogą jechać? W mieście jest do 50, ruch blokujesz!
-[J]:Przepisy pozwalają tak jechać.
-[T]:Jakie przepisy?
-[J]:No normalnie, unijne.
-[T]:A tego fucka to ci następnym razem w mordę wsadzę!
-[J]:Jooo, ok.
-[T]:Co ok?
-[J]:Joo...
I pojechał. Wziąłem kasę od Marcina i pojechałem z Kubą po Huberta. We 3 poszliśmy do Michała, gdzie zapłaciłem za Marcina, Hubert wziął też lampki dla siebie i opowiedziałem Michałowi o sytuacji z tym typem. Gdy powiedziałem, że wystawiłem fucka to powiedział, że zrobiłby to samo. Na grożenie policją odpowiedział, że trzeba było powiedzieć, że ja zadzwonię i upewnił mnie w 100% o istnieniu owego przepisu. Następnym razem będę pamiętał, żebym to ja zapytał o policję :D

Tak na marginesie: 40 letnia szosa ma lepszą przyczepność niż nowiutki Giant :D Ani razu sam z siebie nie zerwał przyczepności podczas, gdy Kuba się wyłożył i co chwilę ślizgał :D Już na sam koniec pośmigaliśmy gokartem obok domu Kuby. Rwie to jak dzikie, ale jest malutki i jazda strasznie daje po udach. Ale w zakrętach lata się kapitalnie :D


Kategoria <50km



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa okrak
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]